U schyłku mijającego 2014 roku przychodzi czas na refleksje i podsumowanie dokonań. Jak minął rok, czego się spodziewają w nadchodzącym roku – na te pytania „Kuriera Wileńskiego" odpowiadają kandydaci do tytułu „Polak Roku 2014"
Adam Błaszkiewicz, dyrektor Gimnazjum im. Jana Pawła II w WilnieRok minął szybko — mówiąc krótko i lakonicznie. Szeregowy rok w moim życiu, w pracy, pracy u podstaw. Myślę, że nic szczególnego się nie wydarzyło. Po prostu jak i każdego roku dbaliśmy o poziom tej szkoły, którą prowadzimy i staramy się, żeby szkoła polska nie była gorsza niż szkoły litewskie, żeby nasza szkoła była konkurencyjna. Jako sukces można sobie przypisać, że kolejna promocja, która opuściła mury szkoły w 2014 roku, świetnie sobie poradziła. Właśnie teraz przed świętami mamy powroty zza granicy, przyjeżdżają do szkoły nie tylko po to, żeby się pochwalić, że studiują, ale też spotkać się z młodszymi kolegami, opowiedzieć, jak tam jest na tych studiach. Może największy sukces to właśnie to, że ta promocja dała sobie radę nie gorzej niż poprzednia.
Z ważnych wydarzeń można przypomnieć pielgrzymkę szkolnej grupy do Rzymu, dokąd się udaliśmy na uroczystości związane z kanonizacją Jana Pawła II, patrona naszego gimnazjum.