Zielna w Wędziagole od dawnych czasów jest wielkim świętem dla miejscowych mieszkańców, ich gości i pielgrzymów. Więc też minionej środy, 15 sierpnia, już od wczesnego ranka do wędziagolskiego kościoła pw. św. Trójcy tłumnie zbierali się nie tylko wędziagolanie, ale też goście, pielgrzymi z okolicznych rejonów i miast: Wilna, Kowna, Janowa, Kiejdan. Można było usłyszeć wiele osób rozmawiających w języku polskim. Przybyli goście z Polski i Niemiec. To znani działacze społeczni, potomkowie znanych rodzin wywodzących się z naszej krainy.

Dlaczego i co ich przyciąga do Wędziagoły? Myślę, że w pierwszej kolejności jest to pamięć o Polakach zamieszkałych tu od wieków i obecnie mieszkających, wspólnota ducha, chęć po raz kolejny powrócić, spotkać i powspominać.

Zachowali oni piękne tradycje, zachowali wiarę, a ich potomkowie, rozproszeni po wielkich miastach Litwy i świata, co roku jeszcze znajdują czas w czasie odpustu na Zielną na odwiedzenie wędziagolskiego kościoła i na kilku parafialnych cmentarzach pochowanych swoich drogich zmarłych, spotkanie z krewnymi, znajomymi, kolegami szkolnymi, rozmawianie w języku ojczystym.

W ubiegłą środę uroczystą Mszę św. odpustową w języku polskim o godzinie 9.00 odprawił proboszcz, poeta, ksiądz Skaidrius Kandratavicius. Pismo Święte w języku polskim czytały uczennice niedzielnej szkółki języka polskiego Karolina i Diana. Podczas Mszy św. śpiewali goście z rejonu trockiego – trio „Hanki” (kierownik Renata Jokniene) oraz zespół „Czerwone Maki” z rejonu szyrwinckiego (kierownik Stefania Tomaszun). Po Mszy św. odbyła się – wspólna eucharystyczna odpustowa procesja dookoła kościoła, podczas której śpiewali przybyli goście. W czasie procesji kwiatki sypały uczennice niedzielnej szkółki języka polskiego. O godzinie 10.00 odbyła się Msza św. w języku litewskim.

Dziękujemy trio „Hanki” i zespołowi „Czerwone Maki” za cudowne pieśni wykonane podczas Mszy św., takiego wspaniałego wykonania w swoim kościele wędziagolanie dawno nie słyszeli. Serca wszystkich zebranych modlących się zostały wzruszone i uniesione do nieba.

Bardzo serdecznie dziękujemy wicemer rejonu trockiego Marii Pucz i posłance na Sejm RL Wandzie Krawczonok, kierowniczce Stefanii Tomaszun za to, że te wspaniałe zespoły przybyły do nas i upiększyły święto - Zielną.Dziękujemy też nauczycielce szkółki języka polskiego Leonii oraz uczniom i ich rodzicom za dobre przygotowanie i serdeczny udział w liturgii Mszy św. Dziękujemy również członkini „Caritasu” Zofii – to dzięki jej trosce i ofierze kwiaty upiększyły wszystkie ołtarze w kościele.

Dobry nastrój towarzyszył wszystkim organizatorom obchodów Zielnej w Wędziagole, miejscowym oraz okolicznym mieszkańcom, przybyłym gościom. Cieszymy się i jesteśmy dumni z tej tradycji, by na Zielną spotykali się rodacy, krewni, znajomi, byli szkolni koledzy, przyjaciele i pielgrzymi. Wierzymy, że będzie to nadal kontynuowane.