Polacy z Wędziagoły 22 listopada wzięli udział w uroczystym państwowym pogrzebie przywódców i uczestników powstania 1863-1864 roku w Wilnie.
W asyście kompanii honorowych polskich i litewskich żołnierzy trumny ze szczątkami przywódcόw powstania - Zygmunta Sierakowskiego i Konstantego Kalinowskiego oraz 18 powstańców z Pałacu Władców zostały przeniesione do wileńskiej bazyliki archikatedralnej pw. św. Stanisława i św. Władysława. Dużo ludzi tego ranka przyszło, by się pożegnać z bohaterami narodowymi trzech narodów – litewskiego, polskiego i białoruskiego, którzy oddali swoje życie „za naszą i waszą wolność“.
Ta ceremonia jest bardzo ważna dla Litwy, Polski, Białorusi i Ukrainy - przypomina naszą wspólną przeszłość i walkę o niepodległość.
Jeszcze przed południem osoby oficjalne i zagraniczne delegacje gromadnie zbierały się do wileńskiej bazyliki archikatedralnej, gdzie o godz. 12.00 uroczystą Mszę św. oodprawił arcybiskup metropolita wileński Gintaras Grušas wspólnie z przybyłymi biskupami i kapelanami wojskowymi z Litwy, Polski i Białorusi. Po Mszy św. mowy pożegnalne wygłosili: prezydent Republiki Litewskiej Gitanas Nausėda i prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda oraz przedstawiciel rządu Białorusi. Po czym trumny przywódców powstania i jego uczestników zostały wyniesione z archikatedry, ustawione na armatniej lawecie i umieszczone w samochodach pogrzebowych. W asyście polskich i litewskich żołnierzy, przy dźwiękach orkiestry wojskowej, procesja pogrzebowa ruszyła ulicami wileńskiej starówki. Krótki postój nastąpił przy Ostrej Bramie, oddając cześć Przenajświętszej Maryi Pannie, Królowej Ostrobramskiej. Procesja pogrzebowa przybyła na cmentarz na Rossie. Tu trumny przywódców i uczestników powstania zostały wniesione do kaplicy na Starej Rossie. Po modlitwie i rytuale pogrzebowym trumny zostały umieszczone we wnękach kolumbarium. Grzmiały salwy na cześć przywódców i uczestników powstania oraz wszystkich tych, którzy walczyli i zginęli w walce o wolność.
Ten pogrzeb powstanców stał się świętem trzech narodów. Tonęło ono w morzu ludzi i flag trzech pańswt: Litwy, Polski i Białorusi.
Lauda i Kowieńszczyzna, parafia wędziagolska są naznaczone śladami dużych strat i ofiar Powstania Styczniowego. Polacy z Wędziagoły chronią pamięć o powstańcach 1863-1864 r. w naszej krainie – doglądają ich groby, razem z polskimi harcerzami co roku obchodzą rocznicę powstania.
Ryszard Jankowski
Czytaj więcej...