Po odpuście na Zielną, modlitwach i obchodach w kościele św. Trójcy, rodacy, przyjaciele i goście zebrali się na tradycyjne spotkanie. Tego roku święto – piknik – odbyło się na łonie przyrody. Ludzie ustawili stoły, rozłożyli na nich jedzenie, częstowali się, obcowali i żartowali. Dobry nastrój tworzyli nasi przyjaciele, popularni muzycy i wykonawcy z Ziemi Trockiej: Renata Krasowska i Dariusz Niedźwiecki. Urządzili oni dla uczestników piknika wspaniały koncert oraz prawdziwy maraton życzeń muzycznych i tańców. Podczas koncertu brzmiały piosenki w języku polskim, litewskim   i ukraińskim (w święcie brali udział uchodźcy wojenni z Ukrainy). Tańczyli i śpiewali wszyscy – mali i duzi.

 Cieszyliśmy się z niecodziennego wydarzenia – otwarcia wystawy obrazów. Ich autorką jest nasza rodaczka i krajanka - Halina z Mordasów Chachłowska. Na stoiskach mogliśmy obejrzeć około 70 narysowanych i namalowanych przez nią prac. Świat barw Haliny składa się ze wspomnień i przeżyć z okresu dzieciństwa, więc w pejzażach odtworzone zostały obrazy rodzinnej Wędziagoły. Obecna jest też na obrazach tematyka religijna – z miłością namalowane przytulne kościółki, krzyże. Z obrazów bije światło piękna, które może dostrzec człowiek, który wiele doświadczył i dostąpił życiowej mądrości. Należy odnotować, że twórczyni malować zaczęła dopiero przed dwoma laty, kiedy doczekała dostojnego jubileuszu 80-lecia. To jeszcze raz potwierdza prawdę, że dla twórczego człowieka wiek nie wyznacza granic.

Malarkę, autorkę rysunków – matkę, babcię pozdrawiała gromada dzieci, wnuków, krewnych, przyjaciół. Wszyscy z zaciekawieniem słuchali opowiadania autorki, wspomnień o jej długim, niełatwym, ale pełnym optymizmu życiu.

Cieszy to, że co roku na odpust na Zielną i spotkanie przyjaciół przybywa coraz wiecej uczestników. Już drugi rok z rzędu przybywa również grupa modlitewna Żywego Różańca, adorująca Najświętszą Maryję Pannę, której członkowie co dzień odmawiają różaniec, niezależnie od tego gdzie się znajdują: czy w Ojczyźnie, czy w obcym kraju. Jest to cenna i duchowo bogata praktyka katolicka. Cieszymy się, że do dziewczynek z niedzielnej szkółki języka polskiego, które chętnie sypią kwiatki podczas procesji z Przenajświętszym Sakramentem, dołączyli też chłopcy ze szkółki jako posługujący ministranci. 

 Pielęgnowanie wiary, tradycji, znajomość różnych języków, tolerancja i szacunek do kulturowej i historycznej różnorodności, chęć obcowania i  lepszego poznania się nawzajem łączy tych ludzi i to daje nadzieję, że nieprzemijające wartości zostaną zachowane i będą cenione przez przyszłe pokolenia.

Za finansowe wsparcie święta wędziagolanie są wdzięczni Stowarzyszeniu „Wspólnota Polska“ i Kancelarii Prezesa Rady Ministrów RP.  

Ryszard Jankowski