W sobotę do Wilna na uroczyste obchody z okazji 25-lecia działalności Związku Polaków na Litwie przybyli i przedstawiciele Wędziagolskiego oddziału ZPL.
Uroczystości zostały poprzedzone złożeniem w południe wieńców przy Mauzoleum Marszałka Józefa Piłsudskiego na Rossie oraz Mszą św. dziękczynną w Ostrej Bramie. Mszę św. dziękczynną za 25 lat owocnej i ofiarnej działalności Związku Polaków na Litwie celebrował ks. Wojciech Górlicki wspólnie z ks. prałatem Janem Kasiukiewiczem, proboszczem parafii pw. św. Teresy w Wilnie oraz ks. prof. Stanisławem Koczwarą z Polski.
Ks. Stanisław Koczwara zwrócił uwagę, że dzisiaj w Europie trwają ataki na chrześcijaństwo, zaś w Polsce na polskość, dlatego każdy Polak jest zobowiązany do obrony wiary katolickiej. „Obyśmy wszyscy zawsze stosowali do siebie obowiązki i przykazania chrześcijańskie a nie tylko żądali, aby drudzy je względem nas wypełniali" – mówił ks. Koczwara
Po nabożeństwie w Ostrej Bramie przystanią świętowania jubileuszowych uroczystości stał się Litewski Narodowy Teatr Dramatyczny, gdzie się odbyła uroczysta Akademia z okazji 25-lecia działalności ZPL. Udział w niej wzięła liczna społeczność polska na Litwie – reprezentująca koła i oddziały ZPL całego kraju, goście z Polski, a także przedstawiciel Polonii krajów Europy i świata.
Zebranych przywitał prezes ZPL Michał Mackiewicz, opowiadając o początkach działalności polskiej organizacji społecznej na Litwie. Przypomniał, że ZPL zrodziło się z powołanego w 1988 r. Stowarzyszenia Społeczno-Kulturalnego Polaków na Litwie, które przygotowało podstawy do pierwszego zjazdu Związku Polaków na Litwie 5 kwietnia 1989 roku. Mackiewicz zaznaczył, że społeczność polska była wówczas pełna euforii. „Nie uświadamialiśmy, jaka ciernista droga w tych poczynaniach na nas czeka. Z drugiej strony, wówczas nie śniły się nam osiągnięcia, które, jako społeczność polska, dziś posiadamy" – powiedział prezez ZPL. Podkreślił też, że polska partia polityczna na Litwie – Akcja Wyborcza Polaków na Litwie – powstała na bazie Związku Polaków, gdy nie pozwolono organizacjom społecznym na oddelegowywanie swoich przedstawicieli na stanowiska polityczne.
Przewodniczący AWPL, europoseł oraz prezes Wileńskiego Rejonowego Oddziału ZPL, Waldemar Tomaszewski w swym przemówieniu zaznaczył, w ciągu ostatnich 25 lat polska społeczność na Litwie wiele osiągnęła. „Nasz dorobek zawdzięczamy w dużym stopniu pokoleniom naszych dziadów i praojców, którzy polskość zachowali i przekazali ją dla nas, walcząc o polskość w o wiele trudniejszych warunkach" – powiedział Tomaszewski, akcentując, że Polacy na tych terenach mieszkali od zawsze.
Historię powstania ZPL przypomniał też sygnatariusz Aktu Niepodległości Litwy Czesław Okińczyc, podkreślając, że jest to jedna z najważniejszych organizacji Polaków na Litwie. Zaznaczył, że nie jest zadowolony z obecnej sytuacji w sprawach dotyczących mniejszości narodowych na Litwie. Jako sygnatariusz, ten, kto tworzył państwo litwskie, przeprosił, że Ustawa o mniejszościach narodowych nie jest jeszcze przyjęta.
Na uroczystości z okazji 25-lecia ZPL przybyło do Wilna wielu gości z Polski, a także przedstawicieli organizacji polonijnych z całego świata. Ambasador RP na Litwie Jarosław Czubiński podkreślił znaczenie 25-lecia działalności ZPL dla całej społeczności polskiej na Litwie. Listy z gratulacjami przysłali również m.in premier RP Donald Tusk oraz minister spraw zagranicznych RP Radosław Sikorski, podkreślając, że o Polakach na Litwie ciągle pamiętają i w rozmowach dwustronnych stale poruszają sprawy przestrzegania praw polskiej mniejszości przez państwo litewskie.
Za zasługi i krzewienie polskości na Litwie zarząd główny Związku Polaków na Litwie nagrodził Złotą Odznaką kilkadziesiąt osób, dziękując im za za trud włożony w zachowanie polskości. Nagrody otrzymali takźe i przedstawiciele Wędziagolskiego oddziału ZPL.
Uwieńczeniem uroczystości z okazji 25-lecia ZPL był koncert zespołów, które przybyły z Polski i Austrii. Widzowie bawili się przy rytmach muzyki góralskiej zespołu „Jaworowe Skrzypce" z Beskidu Żywieckiego. Atmosferę polskich przebojów międzywojnia przybliżył zespół z Białegostoku „Zimne dranie". Natomiast artyści z Wiednia popisali się wirtuozerią gry na skrzypcach. Koncert zwieńczył zespół „Das Kleine Wien Trio".
Ryszard Jankowski
Czytaj więcej...