W niedzielę, 9 listopada, w wędziagolskim kościele pw. Świętej Trójcy została odprawiona Msza św. za tych, którzy polegli w walkach, dziękując Bogu za wolność i niepodległość polskiego narodu i państwa. Odznaczyliśmy również 200. rocznicę urodzin wybitnego uczestnika powstania 1863 roku Aleksandra Chmielewskiego, który aktywnie działał w tym regionie i został pochowany na przykościelnym cmentarzu. Mszę św. odprawił i serdecznie się modlił za dusze zmarłych oraz w intencji żywych, proboszcz parafii, ksiądz i poeta Skaidrius Kandratavičius.
O godzinie 13.00 na przykościelnym terenie, jak co roku, zbierali się wędziagolanie, by odznaczyć kolejną rocznicę Niepodległości. Doczekaliśmy się również gościa – przedstawiciela rodu Aleksandra Chmielewskiego, profesora, dr. hab. Andrzeja Edwarda Ancutę. Pan profesor bardzo się ucieszył, że wędziagolanie obchodząc Święto Niepodległości Polski, czczą również 200. rocznicę urodzin jego krewnego, wojewody kowieńskiej guberni, który troszczył się o dostawy broni z Belgii dla powstańców. Wspominaliśmy, modliliśmy się i zapaliliśmy znicze na grobach spoczywających tu uczestników powstania 1863 roku, legionistów, wszystkich patriotów tego kraju.
Zaś o godzinie 14.00 uczestnicy obchodów podążyli do polskiej biblioteki w Wędziagole, gdzie goście z Ukrainy – Teatr im. J.I. Kraszewskiego z Żytomierza wystawił monodram Włodzimierza Zujewa „Gołąb Pokoju" (w reżyserii Mikołaja Worfołomiejewa). W roli głównego bohatera wystąpił Mikołaj Murzanowski. Ten jakże sympatyczny młody zespół teatralny jest nam znany – w ubiegłym roku gościł w naszym miasteczku. Spektakl podbił serca widzów. Hucznymi oklaskami dziękowali gościom za wspólnie przeżyte piękne chwile.
Spotkanie rodaków miało swój ciąg dalszy w miejscowej kawiarni. Tu, przy poczęstunku, goście z Ukrainy opowiedzieli o działaniach wojennych w ich kraju, o swoich przyjaciołach i znajomych, walczących i ginących za wolność swojej Ojczyzny. Mówili też o planach wystawienia w najbliższej przyszłości spektaklu o wydarzeniach na Majdanie i ich uczestnikach oraz o możliwości przywiezienia tej sztuki do Wędziagoły. Minutą milczenia uczciliśmy poległych i codziennie ginących mieszkańców Ukrainy. Mieliśmy dziwne uczucie: jesteśmy wolni, cieszymy się z niepodległości, świętujemy, zaś Ukraińcy walczą i giną za nią. Wszystko to dzieje się tak blisko, całkiem obok... Jaka krucha jest ta nić pomiędzy wojną i pokojem, jak należy ją chronić i pielęgnować...
Kiedy żegnaliśmy gości z Ukrainy, którzy obiecali obowiązkowo nas po raz kolejny odwiedzić, już zapadał zmrok. 96. rocznicę Niepodległości Polski obchodziliśmy przez całą niedzielę – od wczesnego ranka do późnego wieczora.
Członkowie Wędziagolskiego Oddziału Związku Polaków na Litwie serdecznie dziękują kierownik Polskiego Studia Teatralnego w Wilnie, pani Lilii Kiejzik, że nie zapomina o miłośnikach teatru w Wędziagole i co roku troszczy się o to, by nas odwiedził któryś z teatrów. Pragniemy również podziękować Ambasadzie Rzeczypospolitej Polskiej na Wilnie za pomoc w nabyciu inwentarza do polskiej biblioteki w Wędziagole. Składamy wyrazy podziękowania wszystkim wędziagolanom – Polakom i Litwinom, którzy wzięli udział w świątecznych obchodach z okazji 96. rocznicy Niepodległości Polski.
Ryszard Jankowski
Czytaj więcej...