- Chcę podziękować, ofiarować na wotum – tak ze wzruszeniem w głosie mówiła mieszkanka Kowna, medyk Regina Arieskiene, która przyszła w sobotni ranek na Mszę św. do wędziagolskiego kościoła pw. Świętej Trójcy. – Ciężko chorowałam. Wszystkie wyniki medzycznych badań były złe, prognoza na życie – nijaka. Praktycznie straciłam nadzieję na wyzdrowienie. Ze łzami w oczach modliłam się, prosząc o zdrowie przy słynącym z cudów i łask Jezusie Ukrzyżowanym w wędziagolskim kościele i stał się cud – wyzdrowiałam.
Jest to jeszcze jedno świadectwo tego, że ludzie, proszący o zdrowie, którzy idą na kolanach dookoła głównego ołtarza i modlą do znajdującego się tu od dawna i słynącego z cudów i łask wędziagolskiego Jezusa Ukrzyżowanego, to zdrowie odzyskują. Cieszy i raduje takie świadectwo oraz podziękowanie za uzdrowienie. Dalece nie wszyscy, otrzymując od Boga łaski, powracają, by Mu podziękować.