Tak niedawno, zaledwie przed kilkoma laty, Opatrzność przywiodła prezesa Wielkopolskiego Oddziału Stowarzyszenia Odra-Niemen Emila Franciszka Majchrzaka i jego kolegów do Wędziagoły. Szukali tu śladów uczestników powstania 1863 roku. Przypadkowe spotkanie na starym przykościelnym cmentarzu w zimny listopadowy dzień dla Polaków z Wędziagoły stało sie pamiętnym wydarzeniem. Nawiązana wówczas znajomość już po roku dała owoce – otrzymana dzięki prezesowi Wielkopolskiego Oddziału Stowarzyszenia Odra-Niemen dotacja, bardzo pomogła nam przy organizowaniu tradycyjnych świąt w Wędziagole.
W miniony weekend, 13 kwietnia, Polaków z Wędziagoły znów odwiedziła liczna delegacja członków Stowarzyszenia Odra-Niemen. W jej składzie znaleźli się: prezes Zarządu Stowarzyszenia Ilona Gosiewska oraz prezesi oddziałów z Wrocławia, Krakowa, Poznania, Torunia, Rzeszowa, Lublina, Białegostoku i innych miast. Dla wędziagolan było to naprawdę duże wydarzenie, wielkie święto. Goście przybyli, by odwiedzić, bliżej poznać rodaków, mieszkających na starej, historycznej Laudzie. Przywieźli dla nas mnóstwo prezentów, za które jesteśmy wdzięczni.
W Polskiej Bibliotece w Wędziagole odbył się wieczór spotkań i prezentacji. Polacy z Wędziagoły zapoznali gości ze swoją działalnością, tradycjami, stosunkami, pokazali materiały historyczne opowiadające o życiu rodaków, ich losach na różnych etapach historii. Szanowni goście z wielkim zainteresowaniem słuchali opowiadań, świadectw, historii, oglądali unikatowe materiały, które znajdują sie w Polskieij Bibliotece. Prezes Stowarzyszenia Odra-Niemen - Ilona Gosiewska i prezesi wszystkich oddziałów bardzo się cieszyli z tego spotkania i z przyjemnością zapoznali Polaków z Wędziagoły z działalnością Stowarzyszenia i jego możliwościami. Serdeczne rozmowy trochę się przeciągnęły. Więc kiedy zaczęło się sciemniać, pośpieszyliśmy na stary wędziagolski przykościelny cmentarz, gdzie oddając hołd pamięci zapaliliśmy świece na grobach zasłużonych dla naszej krainy rodaków, uczestników powstań z lat 1831 i 1863, legionistów, inteligencji. Pożegnaliśmy gości jak starych przyjaciół. Takie spotkania w naszej szczególnej przestrzeni - Wędziagolskiej Krainie - bywają owocne. Tu zawsze rodzą się różne nowe idee, pomysły, projekty. Mamy nadzieję, że też to spotkanie da piękne owoce.
Ryszard Jankowski
Czytaj więcej...